Po nudzie epoksydowego weekendu należało nieco odpocząć w pięknych okolicznościach przyrody.
Wyjazd sponsorowany był przez cyferkę VI.2+ oraz epickie boje stoczone przez Areckiego i Kaśkę na 'Powrocie Henia'.
Arecki.
Kaśka.
Papu.
Sztynks wymyślający "nowe" przystawki na kamieniu rozgrzewkowym praojców wspinania.
Sztynksowo przywiozło z Lublina deszcz, wobec czego należało się schować, czyli "Papu 2".
Kwiatuszki :)
Arecki walczy na 'Magnetowidzie'.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz