Nie jestem wielkim fanem, a już na pewno mistrzem, zdjęć 'makro' i poniższych zdjęć nie można nazwać ani mistrzowskimi, ani nawet 'makro'. Również czołganie się po ziemi w celu złapania dobrego kadru nie jest mi zbyt bliskie. Jednak wiosna wprost zmuszała do przymierzenia się do kilku kwitnących roślinek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz